Wciąż się wahasz? Te argumenty przekonają Cię, że warto kupić skuter elektryczny

Aktualności

Skutery elektryczne są hitem sprzedaży od dobrych kilku lat, a zainteresowanie nimi wcale nie słabnie. Większość nabywców wychodzi z założenia, że czas najwyższy ograniczyć korzystanie z pojazdów z konwencjonalnym napędem, ponieważ generują bardzo wysokie koszty utrzymania, a przy tym są nieekologiczne. Jeśli sam od dłuższego czasu zastanawiasz się nad zakupem skutera elektrycznego, ale wciąż coś Cię przed tym powstrzymuje, to dobrze, że trafiłeś na nasz artykuł. Znajdziesz w nim konkretne argumenty, które powinny Cię ostatecznie przekonać do tej inwestycji.

Na co przeznaczysz zaoszczędzone pieniądze?

Tak, chodzi o te pieniądze, które zaoszczędzisz dzięki przesiadce na skuter elektryczny. Skala oszczędności zależy od tego, czym jeździsz obecnie i jak długo w ciągu roku będziesz użytkować skuter miejski. Sprawdź nasze przykładowe wyliczenia.

Załóżmy, że planujesz zamienić samochód z silnikiem benzynowym na skuter elektryczny tylko w okresie wiosenno-letnim – od kwietnia do września (6 miesięcy). Codziennie dojeżdżasz do pracy pokonując dystans 10 kilometrów w jedną stronę. Twoje auto zużywa 10 litrów na setkę, co w skali miesiąca daje 40 litrów benzyny. Przy obecnych cenach jazda samochodem kosztuje Cię więc około 230 złotych miesięcznie.

Jak to może wyglądać w przypadku skutera elektrycznego? Średni koszt przejechania 100 kilometrów elektrykiem zasilanym energią ze zwykłego gniazdka (normalna taryfa G-11) wynosi 2 złote. Jak nietrudno policzyć w skali miesiąca wydasz około 8 do 10 złotych. Różnica w porównaniu z samochodem wynosi więc aż około 220 złotych.

Jeśli rzeczywiście przesiądziesz się na skuter w okresie od kwietnia do września, to zaoszczędzisz łącznie aż 1300 złotych na samym paliwie! To niebagatelna kwota, którą możesz przeznaczyć na przykład na wakacje. Uczciwa oferta, prawda?

Koniec z tkwieniem w korkach!

Korki, korki i jeszcze raz korki. Kto z nas tego nie zna? Polskie miasta są coraz bardziej zakorkowane, a to odbija się nie tylko na naszych nerwach i portfelach. Przymusowe postoje na zatłoczonych ulicach przede wszystkim okradają nas z bezcennego czasu. Czy wiesz, że przeciętny polski kierowca spędza w korku nawet 8 godzin miesięcznie? To cały dodatkowy dzień pracy, który mógłbyś przeznaczyć na własne przyjemności, sport, zabawę z dziećmi czy po prostu odpoczynek.

Skuter elektryczny jest receptą na korki, ponieważ nie dość, że pozwala łatwo wyminąć stojące pojazdy, to jeszcze ma prawo legalnie poruszać się buspasami. Ten argument może być nawet ważniejszy niż względy ekonomiczne.

Darmowe parkowanie? Lubimy to!

Kolejne polskie samorządy wprowadzają coraz wyższe opłaty za parkowanie w ścisłym centrum. Z tym „ścisłym” nie ma też co przesadzać, ponieważ są miasta, w których strefy płatnego parkowania sięgają nawet peryferyjnych osiedli. Dla samorządu jest to żyła złota, ale gorzej z kierowcami. Nikomu przecież nie uśmiecha się płacić np. 9 złotych za godzinę postoju – a do tego centrum czasami jakoś trzeba się dostać.

No i tutaj znów kłania nam się konkretny argument przemawiający za zakupem skutera elektrycznego. Nie dość, że taki skuter bardzo łatwo zaparkować (jeśli pracujesz w centrum, to możesz nawet dogadać się z pracodawcą i wprowadzać pojazd na teren firmy), to jeszcze większość samorządów zwalnia właścicieli elektryków z opłat za parkowanie – jest to forma zachęty do przesiadania się na pojazdy zeroemisyjne.

I teraz: średni koszt miesięcznego abonamentu na parkowanie w ścisłym centrum waha się od 350 do 600 złotych. Jeśli musisz codziennie dojeżdżać w ten obszar, to dzięki skuterowi elektrycznemu zaoszczędzisz kolejnych kilka stówek.

Przekonany? W takim razie mamy jeszcze coś „na deser”, czyli aktualne promocje od Super Soco. Teraz nasze skutery i motocykle elektryczne kupisz w bardzo atrakcyjnej cenie. Na przykład bestseller CUx jest dostępny za jedyne 9999 złotych brutto. Z kolei stylowy TC może być Twój za 12 500 złotych brutto.

Szukasz czegoś mocniejszego? Koniecznie sprawdź, co oferuje model CPX, który jest odpowiednikiem motocykla z napędem spalinowym o pojemności 125cc.